Stoimy nad klifem. Przed sobą widzimy dwie kobiety. Której z nich mamy podać rękę, żeby nie osunąć się w dół? Jedną dobrze znamy, ale nie wiemy, czy ma siłę nas utrzymać. Drugiej dobrze nie znamy, nie ufamy jej i trochę się jej boimy, choć wydaje się, że w niej tkwi siła. Tylko czy nas nie puści? W takiej sytuacji jest teraz marketing, kiedy mowa o używanych w reklamie wizerunkach kobiet.Obecnie możesz przeczytać
Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do
Obecnie możesz przeczytać
1 artykuł dziennie
Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do4915 artykułów, newslettera
oraz informacji handlowych m.in. o wydarzeniach branżowych, usługach czy produktach wspierających marketing.