- A Polacy! - krzyknęli Irakijscy żołnierze. - Nastraszymy ich tylko, bo oni nam dobre drogi budowali. Cała rzecz jasna sprawa (nazwałbym ją PR sprawą) dotyczy ostatniego porwania dwóch polskich dziennikarzy - J. Kaczmarka z Polskiego Radia i M. Firleja z TVN 24.Obecnie możesz przeczytać
Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do
Oglądając relacje w TVP odniosłem wrażenie, że to istny PR albo wręcz marketing partyzancki dla wspomnianych stacji medialnych. Niewątpliwie przeżycia obydwu panów były opatrzone dużą dozą szczęścia i dzięki Bogu na strachu się skończyło, ale świadomość istnienia i działania PR i TVN 24 jest teraz o wiele większa wśród potencjalnych słuchaczy i widzów.
Obecnie możesz przeczytać
1 artykuł dziennie
Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do4915 artykułów, newslettera
oraz informacji handlowych m.in. o wydarzeniach branżowych, usługach czy produktach wspierających marketing.