Zdradzał żonę, gdy ta leżała w szpitalu i oczekiwała na poród. Jego forma sportowa również pozostawiała wiele do życzenia. Puszczał najłatwiejsze do obronienia bramki, co uczyniło go obiektem kpin zarówno ze strony kibiców, jak i kolegów z boiska. Mimo to Oliver Kahn, bo o nim mowa, został w ostatnich dniach zaangażowany do kampanii reklamowej jednej z sieci fast-food.Obecnie możesz przeczytać
Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do
Obecnie możesz przeczytać
1 artykuł dziennie
Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do4915 artykułów, newslettera
oraz informacji handlowych m.in. o wydarzeniach branżowych, usługach czy produktach wspierających marketing.