Mogłoby się wydawać, że seria filmów licząca sobie już blisko 30 lat nie wzbudzi dziś większych emocji, może co najwyżej przywołać wspomnienia starszych kinomanów. Jednak jest pewien wyjątek, który zdołał oprzeć się regule nieuchronnego wyczerpywania się i obumierania wątków. W 29 lat od premiery pierwszej części „Gwiezdnych wojen” ich temat okazuje się wciąż popularny i chętnie wykorzystywany w celach promocyjnych. Ostatnim tego przykładem był występ Gnarlsa Barkleya na gali MTV Movie Awards, 8 czerwca tego roku.Obecnie możesz przeczytać
Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do
Obecnie możesz przeczytać
1 artykuł dziennie
Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do4915 artykułów, newslettera
oraz informacji handlowych m.in. o wydarzeniach branżowych, usługach czy produktach wspierających marketing.
Podobał Ci się artykuł?Wesprzyj naszych redaktorów i dziennikarzy, stawiając dużą czarną. |