Czy bardziej podobają nam się reklamy, które już raz widzieliśmy? Na pewno nie wszystkie, bo mnóstwo jest takich, których sztampowości i infantylności nie możemy znieść. Ale jeśli reklama przypomina nam film, to będziemy patrzeć na nią przychylniej. I oczywiście lepiej ją zapamiętamy.Obecnie możesz przeczytać
Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do
Trwająca właśnie kampania marki Heyah w pewien sposób przypomina pokazywany ostatnio w kinach film „Sin City”. Nawiązuje do niego wizualnie, bo treściowo pozostaje jednak autorskim pomysłem realizatorów („zdrabniamy”). Efekt ich pracy prezentuje się całkiem oryginalnie na tle konkurencji (spoty dostępne do pobrania ze strony www.heyah.pl).
Ale odwołania do barw i inscenizacji to nie wszystko, co napotkamy w polskiej reklamie.
Obecnie możesz przeczytać
1 artykuł dziennie
Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do4915 artykułów, newslettera
oraz informacji handlowych m.in. o wydarzeniach branżowych, usługach czy produktach wspierających marketing.