Reklama zewnętrzna to jedna z najstarszych form promocji. Przykład to może niezbyt budujący, ale już trzy tysiące lat przed naszą erą pewien Egipcjanin w pobliżu Teb starał się odnaleźć zbiegłego niewolnika, wykorzystując do tego reklamę zewnętrzną. Była stworzona na papirusie. Kultura billboardów kwitła również w starożytnych Pompejach. Chętnie reklamowano tam usługi domów publicznych – przynajmniej do czasu wybuchu wulkanu…
I nagle, w XXI wieku, zaczęła komuś przeszkadzać? Wielu wręcz wieszczy jej koniec albo przynajmniej znaczący odwrót.