Zdobycie przez film statusu virala to bardziej kwestia przypadku niż stosowania się do ściśle określonych zasad przy tworzeniu. Spójrzmy choćby na wideo z kotem grającym na keyboardzie. Ma mnóstwo wyświetleń, choć jest w sumie nudne. A jednak sprzedaż takich treści to proces, który przebiega w sposób całkiem uporządkowany.Niemal każdy film, który w ciągu kilku pierwszych godzin obecności online zdobywa ogromną popularność, wygląda na efekt realizacji paru bardzo prostych reguł. To wręcz zdumiewające. Z drugiej strony – kiedy klient zażyczy sobie kampanii viral marketingu, zespół kreatywny w praktyce rozpoczyna grę w rosyjską ruletkę z niemal pełnym bębenkiem.
Tak jak w rozległej krainie memów czy podczas chwilowej mody na avatary z bohaterem kreskówki – trudno tu znaleźć pacjenta zero, czyli tego, od którego wszystko się zaczyna.
Obecnie możesz przeczytać
1 artykuł dziennie
Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do4915 artykułów, newslettera
oraz informacji handlowych m.in. o wydarzeniach branżowych, usługach czy produktach wspierających marketing.
Podobał Ci się artykuł?
Wesprzyj naszych redaktorów i dziennikarzy, stawiając dużą czarną.