W Internecie nie ma równowagi. Można znaleźć zaskakujące reklamy nawet z dalekiej prowincji USA lub Dalekiego Wschodu, jednak o polskie reklamy o wiele trudniej. Przykładem kontrowersyjne reklamy studiów depilacji. Reklama prasowa amerykańskiego studia z jakże wymowną ilustracją hasła „Shave your kitty” znalazła swe miejsce w sieciowych zasobach – została „zdigitalizowana” i przeniesiona w cyberprzestrzeń niemal natychmiast. Polska reklama niestety nie podróżuje po Sieci.Obecnie możesz przeczytać
Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do
Obecnie możesz przeczytać
1 artykuł dziennie
Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do4915 artykułów, newslettera
oraz informacji handlowych m.in. o wydarzeniach branżowych, usługach czy produktach wspierających marketing.