Egalitarny charakter globalnej sieci sprawia, że szaloną popularność może w niej zdobyć zarówno autentyczny, samorodny talent, jak uparty megaloman bądź osoba zdradzająca objawy zaburzeń emocjonalnych. MediaMarkt pokazuje w swojej najnowszej kampanii reklamowej, że gotowy jest zdyskontować popularność wyrosłą na dowolnym gruncie. Bo liczy się przecież poczucie humoru, a sednem i tak jest niska cena.Obecnie możesz przeczytać
Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do
Obecnie możesz przeczytać
1 artykuł dziennie
Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do4915 artykułów, newslettera
oraz informacji handlowych m.in. o wydarzeniach branżowych, usługach czy produktach wspierających marketing.
Podobał Ci się artykuł?
Wesprzyj naszych redaktorów i dziennikarzy, stawiając dużą czarną.