Wiadomość zapisana, polubiona, retweetowana, podana dalej, przeniesiona do archiwum, wyszukana ponownie... i tak dalej, i tak dalej. A wszystko to tylko o tym, co było na śniadanie. Może nie tędy droga? Może efemeryczne, znikające po krótkiej chwili zaczepki też dadzą się wykorzystać marketingowo?
Obecnie możesz przeczytać
Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do
Daniel Smith, David Kravitz, Bobby Murphy i Evan Spiegel – czwórka przyjaciół ze Stanfordu uznała w końcu, że samo podzielenie się wiadomością z bliskimi wystarczy.
Współdzielone z innymi przeżycia oraz rozmowy są według nich magiczne, bo niepowtarzalne. Ulotność jest ich ogromną zaletą, nie wadą. I właśnie dlatego nie trzeba ich zapisywać.
Obecnie możesz przeczytać
1 artykuł dziennie
Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do4915 artykułów, newslettera
oraz informacji handlowych m.in. o wydarzeniach branżowych, usługach czy produktach wspierających marketing.