- Skandal! - krzyczeli bukmacherzy na giełdzie papierów wartościowych w australijskim Melbourne, kiedy ich oczom ukazała się niezwykła postać. Oto Madame Flys osobiście promowała dom publiczny Daily Planet, którego akcje właśnie wprowadzono na giełdę.Obecnie możesz przeczytać
Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do
Dla większości ludzi nie było w tym nic złego i całe przedsięwzięcie potraktowano jak normalny biznes. Zapewne wkrótce na wielu światowych giełdach znajdą się naśladowcy odważnej i kontrowersyjnej pani Flys. No cóż, w dzisiejszych czasach, aby się przebić często potrzeba zaskakującej, szokującej i wywołującej ambiwalentne uczucia reklamy. Promocje nudne, bez wyrazu, przyziemne, tuzinkowe są dziś mało lub zupełnie nieskuteczne.
Obecnie możesz przeczytać
1 artykuł dziennie
Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do4915 artykułów, newslettera
oraz informacji handlowych m.in. o wydarzeniach branżowych, usługach czy produktach wspierających marketing.