Wszyscy zachwycają się reklamami, które w pół minuty potrafią zbudować wzruszającą opowieść. Ważne, aby ta opowieść miała fabułę czytelną pod każdą szerokością geograficzną, by niemal doprowadzała widza do łez, a markę prezentowała w miarę dyskretnie. „Opowiadanie historii” robi karierę w marketingu.Zimny jesienny wieczór. Za oknem szumi deszcz, ostatnie liście wirują na wietrze. Siadamy w fotelu przed kominkiem, okrywamy się pledem i sięgamy po raz dziesiąty po ulubioną powieść. Lub siedzimy wieczorem przy ognisku gdzieś w górach, nad nami rozgwieżdżone niebo.
Już pośpiewaliśmy, co nieco wypiliśmy. Ci najbardziej wytrwali i umiejętnie pijący snują straszne opowieści, powtarzają plotki o znajomych, bawią towarzystwo anegdotami.
Obecnie możesz przeczytać
1 artykuł dziennie
Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do4915 artykułów, newslettera
oraz informacji handlowych m.in. o wydarzeniach branżowych, usługach czy produktach wspierających marketing.
Podobał Ci się artykuł?
Wesprzyj naszych redaktorów i dziennikarzy, stawiając dużą czarną.